To Twoja ostoja i bratnia dusza. Najlepsza doradczyni i najszczersza przyjaciółka. Osoba, która będzie stać z Tobą ramię w ramię, poda Ci pomocną dłoń, ukoi nerwy. I właśnie dlatego świadkowa powinna być przede wszystkim właściwie wybrana!
Kto powinien zostać Twoją świadkową?
Tak naprawdę powinnaś pomyśleć o tym już po zaręczynach. Bo świadkowa będzie Ci potrzebna już od pierwszych chwil – pomoże przy wyborze sali czy fotografa. Doradzi w sprawach sukienki i dodatków. A także będzie Twoim głosem rozsądku. Bo uwierz mi – będzie Ci potrzebny. Ślubny galimatias potrafi tak namieszać w głowie, że nawet najmniejszy podmuch może być dla Ciebie największym huraganem. I właśnie dlatego wybierz kogoś, kto będzie spokojny, gdy Ty będziesz wariować. Kogoś, kto będzie się ekscytować na równi z Tobą. I kogoś, kto w razie wielkiej ucieczki sprzed ołtarza, poprowadzi samochód 😉 Choć oczywiście mam nadzieję, że to Cię nie spotka 🙂
Świadkowa może być mężatką i może być w ciąży. Nie słuchaj żadnych przesądów i postępuj tak, jak dyktuje Ci serce. Ważną kwestią jest też to, że Waszymi świadkami wcale nie musi być chłopak i dziewczyna. Równie dobrze mogą być to 2 dziewczyny lub 2 chłopaków. Jeśli bierzesz ślub konkordatowy, pamiętaj, że świadkowa nie musi być wierząca. Może być ateistką lub praktykującą inną religię. A co się z tym wiąże – nie potrzebuje bierzmowania ani żadnych zaświadczeń od księdza – na przykład dotyczącego spowiedzi. Jej zadaniem jest przede wszystkim podpisanie dokumentów, dlatego kościół nie ma prawa ingerować w Twój wybór.
Jakie obowiązki ma świadkowa?
Przede wszystkim ma Ci poprawiać przysłowiową koronę 😉 I to najlepiej tak, by nikt nie zauważył, że się zsunęła. A tak serio, to świadkowa jest jedną z najważniejszych osób na weselu. To Twoja prawa ręka i osoba, która w tym najważniejszym dla Ciebie dniu będzie Twoimi oczami i rozumem. Ale obowiązki świadkowej zaczynają się wiele dni przed dniem “zero”. I należą do nich przede wszystkim:
- pomoc przy wyborze sukni i dodatków,
- doradzanie podczas wszelkich przygotowań,
- organizacja wieczoru panieńskiego,
- czuwanie nad dopełnieniem wszystkich formalności,
- odpowiadanie na Twoje pytania i wątpliwości – tylko nie przesadzaj! Ona też ma swoje życie, a Ty nie chcesz być zbyt upierdliwa ;).
Kiedy już nadejdzie wielki dzień Twojego ślubu, świadkowa będzie Twoją największą podporą. I to właśnie wtedy pomoże Ci w:
- założeniu sukni i wszystkich dodatków,
- odbiorze życzeń i prezentów od gości,
- czuwaniu nad przebiegiem uroczystości,
- informowaniu gości o kolejnych punktach harmonogramu,
- rozwiązywaniu wszelkich problemów.
Świadkowa powinna pięknie wyglądać
Tak, to Ty będziesz najjaśniejszą gwiazdą. I uwierz mi – trudno przebić pannę młodą w olśniewającej białej sukni. Dlatego pozwól swojej świadkowej błyszczeć. Przecież ona też jest piękną kobietą i zasługuje na to, by czuć się wyjątkowo.
Strój świadkowej to najczęściej sukienka, ale jeśli Twoja psiapsióła lepiej czuje się w pięknym, kobiecym garniturze, daj jej wolną rękę. Większość osób twierdzi, że na ślub nie wypada zakładać bieli i czerni. Biel jest zarezerwowana dla panny młodej, a czerń tradycyjnie kojarzy się ze strojem żałobnym. To wszystko to jednak pieśń przeszłości. Coraz więcej dziewczyn wybiera biel na kolor przewodni, dlatego nie widzę przeszkód, by i świadkowa była w bieli. Oczywiście błędem będzie, jeśli jej sukienka będzie wyglądać jak ślubna. Dlatego lepiej, by po prostu była to koktajlowa “mała biała”. Co do czerni – tu również stawiałabym na dowolność. Jakoś nikt nie czepia się panów, że założyli czarną koszulę czy garnitur – choć ten już dawno wyszedł z mody 😉
Wygląd świadkowej powinien przede wszystkim korespondować z Twoim wyglądem lub nawiązywać swoją estetyką do motywu przewodniego. To może być kolor sukienki lub dodatek, który będzie spójny z jakimś elementem Twojego stroju, na przykład – bukietem.
Bukiet dla świadkowej
Kiedy będziesz zamawiać kwiaty dla siebie, pomyśl też o swojej przyjaciółce. W niektórych regionach Polski świadkowa zostawia swój bukiet w kościele jako ofiarę. W innych robi to panna młoda, a świadkowa oddaje jej swoje kwiaty. A w jeszcze innych, taka tradycja zupełnie nie obowiązuje.
W przypadku tej trzeciej opcji oraz na ślubach cywilnych bukiet świadkowej służy jedynie jako element dekoracyjny. Jednak zanim go zamówisz, porozmawiaj ze swoją przyjaciółką i zapytaj, czy w ogóle chciałaby mieć taki bukiet. Innym, coraz popularniejszym rozwiązaniem, jest korsarz, czyli stroik na rękę w formie bransoletki wykonanej z kwiatów, z których został zrobiony Twój bukiet. Główną zaletą korsarza jest to, że świadkowa ma wolne ręce i bez przeszkód może mieć przy sobie torebkę.
Co powinna mieć przy sobie świadkowa?
Jak to w życiu bywa, wszystko się może zdarzyć. Ale pamiętaj, żeby od samego rana być dobrej myśli. Nie możesz przecież nad wszystkim bez przerwy czuwać, dlatego przede wszystkim wrzuć na luz. A do zapanowania nad problematycznymi sytuacjami przydadzą Wam się:
- biała nitka z igłą,
- tampony/podpaski,
- przezroczysty lakier do paznokci lub odżywka,
- zestaw plastrów – klasycznych i tych na odciski,
- szminka, róż, tusz do rzęs,
- chusteczki higieniczne.
I najważniejsze – dowód tożsamości. Bez tego świadkowa nie będzie mogła złożyć podpisu na dokumentach. Chyba, że uda Wam się tę sprawę załatwić wcześniej.
Druhna a świadkowa – jaka jest różnica?
W Polsce dopiero od niedawna panny młode zaczęły decydować się na druhny. A warto wiedzieć, że druhna i świadkowa to nie to samo.
Na pewno nie raz oglądałaś amerykańską komedię romantyczną, w której panna młoda była otoczona kilkoma przyjaciółkami w identycznych sukienkach. To właśnie druhny, czyli najbliższe osoby, które służą pomocą przez całe wesele. Jedna z nich zawsze była nazywana druhną honorową, czyli po naszemu – świadkową. Bo pamiętaj, że nawet jeśli zdecydujesz się na druhny, jedną z nich będziesz musiała wyróżnić. To właśnie ona, czyli świadkowa, będzie podpisywać dokumenty, a tym samym zaświadczać, że ślub został zawarty zgodnie z obowiązującym prawem.
Co istotne – obecność druhen powinna być przedyskutowana z panem młodym. Głupio by było, gdybyś Ty miała przy sobie 5-osobową świtę, a pan młody tylko świadka.
PS: Tak już na zakończenie – po ślubie nie zapomnij podziękować swojej świadkowej. Na pewno bardzo się stresowała i robiła wszystko, żeby ten dzień wyglądał tak, jak sobie wymarzyłaś. Dlatego powiedz jej ciepłe słowo i umil je nawet najdrobniejszym podarunkiem. To może być szampan, prosecco, kubek z ciekawą grafiką lub szlafrok z napisem. A jeśli dysponujesz większą kwotą – pomyśl o jakimś prezencie, który spełni jakieś jej drobne marzenie.